Dyskryminacją ze względu na płeć.
„ – Nawet morderca ma prawo do rzetelnej obrony …
– Co to ma być?
– Boi się Pan Prokurator przegrać z kobietą?
– Boję się upadku naszej profesji, jeśli zacznie się do niej dopuszczać kobiety…”
To cytat z z serialu na Netflix „Prawo Lidii Poet”, który gorąco polecam!
***
„Uznaje niniejszym jej wpis do adwokatury za nieważny. Dla Sądu jest oczywiste, że do adwokatury nie powinny się pchać kobiety. Co więcej, niepodobna by słabsza płeć brała udział w dyskusjach, których tematy przekraczają jej możliwości zrozumienia. Na wiarygodność ich osądów wpływałyby również lubiane przez damy fatałaszki kryjące się pod prawniczą togą.
Wniosek jest jeden – kobieta nie powinna brać na siebie obowiązków, do których nie została stworzona i które utrudniałyby jej wypełnianie zadań, do których predestynuje ją płeć. Mowa zwłaszcza o roli w rodzinie.
– Co mam powiedzieć klientom?
– Żeby znaleźli sobie porządnego adwokata!”
Powyższe słowa wypowiedział Sędzia Sądu Apelacyjnego w Turynie 11 listopada 1883 roku usuwając Lidię Poet z listy adwokatów.
Lidia Poet (1855-1949) była włoską prawniczką, pierwszą kobietą we Włoszech zarejestrowaną w Izbie Adwokackiej.
Dopiero w wieku 65 lat została dopuszczona do wykonywania zawodu adwokata, wcześniej praktykując jako asystentka swojego brata – również adwokata.
***
„Wysoki Sądzie,
Radykalna zmiana społeczna.
Gdy chodziłam do szkoły prawniczej nie było tam łazienki dla kobiet. Teraz to niesamowite, że nigdy nie narzekałyśmy. Nie dlatego, że byłyśmy strachliwe, ale dlatego że byłyśmy zachwycone, że w ogóle możemy studiować prawo.
100 lat temu Myra Bradwell chciała zostać prawnikiem, spełniła wszystkie wymagania Izby Adwokackiej w Illinois, ale nie pozwolono jej praktykować, bo była kobietą. Niesprawiedliwość, o której naprawienie poprosiła Sąd Najwyższy. Illinois było tak pewne swojej wygranej, że nawet nie wysłali swojego przedstawiciela. Mieli rację, przegrała. To był pierwszy przypadek, gdy ktoś poszedł do sądu, by przeciwstawić się przypisywanej przez płeć roli. 100 lat temu.
Radykalna zmiana społeczna.
65 lat temu, kiedy kobiety w Oregonie chciały mieć więcej nadgodzin, by zarabiać więcej od mężczyzn, sąd przytoczył precedens ze sprawy Bradwel i powiedział „nie”. 100 lat temu nie miałabym prawa stać tutaj przed Wami.(…). (w USA) Jest 178 praw, które definiują życie przez pryzmat płci. (…)
Sąd – Słowo „kobieta” nie występuje w Konstytucji USA ani razu…
Tak samo, jak wolność – Wysoki Sądzie – odpowiedziała Ruth Ginsburg”.
„Nie chce niczego, co należy mi się ze względu na płeć, proszę tylko moich braci, by zabrali swe stopy z naszych gardeł” – Ruth Bader Ginsburg
Z kolei powyższy cytat pochodzi z biografii Ruth Bader Ginsburg – sędzi Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych. Jedną z dwóch Kobiet piastujących to stanowisko. Polecam do obejrzenia film „On the basic of sex z 2018 roku”.
Sędzia Ginsburg jest jedną z moich mentorek prawniczych. Niezłomna i twardo broniąca swojego stanowiska. Prezydent Trump mówił o niej, że „jest absolutną hańbą dla sądu najwyższego”.
Mało brakowało a kobieta zostałaby Prezydentem Stanów Zjednoczonych. Mimo, że w opinii publicznej na szczytach władzy jesteśmy przywiązani oglądać mężczyzn.
Najczęściej jednak kobiety nie mogą wykonywać tego zawodu, jaki chcą. Wciąż chirurgiem zostaje niewiele z nich. Niewątpliwie cały czas kobiety zarabiają mniej niż mężczyźni. Nadal kobiety nie mogą robić wszystkiego, co by chciały, bo w opinii publicznej im nie wypada.
„Jedź tam, gdzie kobiety mogą tyle, co mężczyźni. Są wolne!” – Lidia Poet.
Więc walka o uznanie praw kobiet (ale i mężczyzn) cały czas trwa. Motywem tej walki jest prawo do zmian – prawo do wolności. Prawo do wolności od dyskryminacji, od nierówności płci.
Wolność od dyskryminacji
Zasadą prawa pracy jest nakaz równego traktowania pracowników. Zgodnie z nim pracownicy mają równe prawa z tytułu jednakowego wypełniania takich samych obowiązków; dotyczy to w szczególności równego traktowania mężczyzn i kobiet w zatrudnieniu (art. 11² K.p.).
Jakakolwiek dyskryminacja w zatrudnieniu, bezpośrednia lub pośrednia, w szczególności ze względu na płeć, wiek (…) jest niedopuszczalna.